Witaminę C wszyscy znamy z dzieciństwa. Nasze mamy i babcie suplementowały nas naturalnymi produktami z jej zawartością, by uchronić nas przed przeziębieniem i wesprzeć odporność młodych organizmów. Jako dziecko nie byłam przekonana do dość kwaśnych syropów czy tabletek. Dzisiaj, gdy jestem dorosłą kobietą, odkrywam ogromny potencjał witaminy C jako składnika kosmetyków do twarzy. Mam to szczęście, że mogłam przetestować krem polskiej marki Lynia, którą znam jako producenta wysokiej jakości, rzetelnie przebadanych kosmetyków z naturalnym składem. Jak krem z witaminą C sprawdził się w pielęgnacji mojej 35-letniej cery? A jak spodobał się mojej mamie? :) Przed tobą nasze wnioski.